Fabuła

Mówią, że najgorszą rzeczą jest złamać komuś serce. Taka osoba staje się podobno wrakiem człowieka, wiecznie błąkającym się cieniem. Złamane serce jest jedną z tych ran, które goją się nie po kilku dniach czy miesiącach, ale po latach wypełnionych żalem, frustracją i rozpaczą. Podobno tylko druga osoba może sprawić, że się zrośnie, wróci do swojego poprzedniego stanu.
Szkoda tylko, że nikt nic nie mówi o sercach, które zostały skradzione. Czcze gadanie o czasie jako lekarzu, leczącym zadane nam przez los rany, wydaje się być jedynie jedną z wielu bajek, opowiadanych w dzieciństwie. Takich serc nie da się naprawić, gdyż ich po prostu nie ma.
 I tak się czułam każdego dnia na tym świecie- jakby wraz ze śmiercią mojej matki ukradziono mi kawałek siebie.  Do tej pory w snach widziałam jej twarz- piękną, pełną spokoju, którego tak potrzebowała i siebie jako maleńką dziewczynkę, płaczącą nad bezwładnym ciałem należącym do Ginewry Potter, zranionej, opuszczonej przez świat. 
I teraz ja Navayah Potter zostałam pozostawiona sama sobie, każdego dnia umierając od środka.
_______________________

Witaj drogi czytelniku! Jeśli tu jesteś to albo jesteś zainteresowany albo wpadłeś tu przelotem, ewentualnie mianujesz się największym fanem Harry'ego Pottera. Bardzo chciałabym wierzyć, że chodzi tu o twe zainteresowanie, więc pozwól opowiedzieć mi historię, której kawałek już ujawniła Navayah. Potem, możesz iść gdzie chcesz. 
Navayah Potter w wieku sześciu lat straciła ukochaną matkę- Ginewrę Potter, która z żalu po utracie swojego już byłego męża Harry'ego Pottera, popełniła samobójstwo. Trzeba przyznać, że niezwykle kochała swojego męża a świadomość, że w jego ramionach nie ma już miejsca dla niej a jej byłej najlepszej przyjaciółki Hermiony Granger, musiała ją dobić.
Szkoda tylko, że nie pomyślała o swej córce, prawda? Navayah po tamtej nocy zostaje zmuszona zamieszkać wraz ze swym ojcem i jego nową rodziną. Dziewczyna nic nie wie o swoich krewnych- informacje o nich są skrzętnie ukrywane od wielu lat, jakby w obawie przed odkryciem jakiejś tajemnicy.
Jednak, aby zapomnieć o tamtym rozdziale, Navayah musi dowiedzieć się prawdy. Zwłaszcza, gdy nieoczekiwanie dziewczyna dowiaduje się, że być może Ginewra pozostawiła jej wiadomość, mającą zmienić jej życie. Wtedy Naya nie może już zrezygnować z poszukiwań i wraz ze swoimi wiernymi przyjaciółmi dąży do odkrycia prawdy o swojej matce i jej rodzinie.
Szkoda tylko, że ciemność nigdy nie śpi a historia zaczyna coraz bardziej zataczać koło...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli coś ci się nie spodoba=napisz
Jeśli coś ci się spodoba=napisz
Jeśli masz jakieś obiekcje, sugestie= napisz
Każdy komentarz jest dla mnie ważny, dlatego prosiłabym o szczere opinie, nawet te z uwagami (ale oczywiście ma być to opinia konstruktywna, poparta dowodami). Dla ciebie to jedna minuta a dla mnie to dodatkowa zachęta do pisania.
Od razu mówię, że nie bawię się w obs za obs czy kom za kom. Proszę także o nie kopiowanie oraz nie podawanie linków w komentarzach pod opowiadaniem, ale w zakładce spam wraz z opisami (tak, czytam tą zakładkę xD). Komentarze pt.,,Fajne, zapraszam do mnie'' zostaną usunięte.
Z powodu problemów z botami, weryfikacja obrazkowa jest włączona. Mam jednak nadzieję, że was to nie zrazi do pisania komentarzy. Z góry pozdrawiam

Template made by Calumi